niedziela, 22 lipca 2012

Perfumy

Jeśli chodzi o perfumy to jestem bardzo wybredna. Nie znalazłam jeszcze idealnego zapachu pasującego do mnie i chyba nigdy go nie odnajdę. Testowałam już wiele perfum od tych tańszych do tych droższych, na które musiałam dość długo zbierać. Nie jestem osobą umiejącą oszczędzać, więc trwało to baaardzo długo.
Będąc u babci zaopatrzyłam się w dwa nowe zapachy.
- Halle Berry 34.99 zł

  

 - Celine Dion parfums Belong 24.99 zł


A wy jakich perfum używacie? Miałyście, któreś z dwóch powyższych? Jeśli tak, to co o nich sądzicie?

Piosenka na dziś

niedziela, 15 lipca 2012

Piątek 13....

Mi piątek 13 zaczął się niestety pechowo.... Zwracając uwagę mojej kotce która prawie zwaliła doniczkę z parapetu, uderzyłam głową o parapet. -,- Oprócz tego przykrego incydentu nic więcej się na szczęście nie zdarzyło Niedługo wyjeżdżam do babci, to będzie tydzień relaksu poza miastem, bez tych wszystkich samochodów.... To piękne chociaż dłużej bym bez tego nie wytrzymała. Przyzwyczaiłam się już do szybkiego tempa w mieście i brakowałoby mi tego.

Dzisiaj chciałam wam zaprezentować kilka nowych ciuchów, w które się niedawno zaopatrzyłam, lecz pech chciał, że zepsuła mi się cyfrówka.... W związku z tym pokażę wam kilka zdjęć moich kosmetyków, które akurat miałam na komputerze.

Jeśli chodzi o tusz do rzęs to używam go codziennie, natomiast jeśli chodzi o podkłady, to nie używam ich latem, ponieważ moim zdaniem to nieciekawie wygląda. Jeśli na mojej skórze latem pojawią się jakieś niedoskonałości to korektor i lecimy.

 Tusz do rzęs (żółty) - Maybelline New York - The Colossal Volum Express 
 Tusz do rzęs (czarny) - Rimmel - Day 2 night
 O powyższych tuszach do rzęs mam bardzo dobre zdanie. Żółty tusz Maybelline pogrubia rzęsy, a czarny tusz do rzęs Rimmel'a znacznie wydłuża rzęsy.





Podkład - Lirene Sensitive
Podkład - Rimmel Match Perfection
Puder - Rimmel Match Perfection
Korektor - Rimmel Match Perfection
Firma Rimmel towarzyszy mi od początku mojej podróży z kosmetykami, mam nadzieję, że się na niej nigdy nie zawiodę i będę mogła również zakończyć swoją podróż na niej tak jak ją rozpoczęłam.

W związku z moim wyjazdem za miasto, chciałam wam się pochwalić jaką książkę kupiłam. Będę ją czytać podczas mojego wyjazdu za miasto. Jest to książka "Pałac północy", napisał ją Carlos Ruiz Zafón.
Szczerzę mówiąc przeczytałam już 3 rozdziały tej książki i moim zdaniem zapowiada się ciekawie.
Po przeczytaniu napiszę wam recenzję i czy wgl opłaca się czytać tą 286 - stronną książkę.
Poniżej macie zdjęcie okładki i krótki opis znajdujący się z tyłu książki.

Kalkuta, 1932 rok. Ben, wychowanek sierocińca St. Patrick's, skończył już 16 lat, więc podobnie jak jego przyjaciele będzie musiał opuścić dom dziecka i rozpocząć dorosłe życie. Tuż przed wyjazdem poznaje Sheere, swoją rówieśniczkę, i zabiera ją do Pałacu Północy na ostatnie spotkanie tajnego stowarzyszenia, które założył wraz z przyjaciółmi.
Gdy dziewczyna opowiada im tragiczną historię swojej rodziny, członkowie stowarzyszenia postanawiają jej pomóc w odnalezieniu legendarnego domu, który pojawia się w opowieści. Nie wiedzą, że właśnie natrafili na trop jednej z najpotworniejszych tajemnic Kalkuty. Płonący pociąg, dworzec widmo, ognista zjawa - to tylko niektóre elementy makabrycznej łamigłówki.
Coś, co musiało być niecodzienną przygodą, niebawem okazuje się śmiertelnie niebezpiecznym wyzwaniem.

sobota, 7 lipca 2012

Wielki talent

Na facebooku znalazłam genialną stronę, a raczej zwykłą stronę genialnej osoby o wielkim talencie. Chodzi mi o to, że osoba ta maluje po ubraniach i butach. Maluje niezwykle pięknie... Wygląda to jakby było wydrukowane, a nie namalowane własnoręcznie. Jestem nadal w szoku i jaram się tym jak Fretka Jeremiaszem, a nawet bardziej. Zakochałam się w tych wszystkich tenisówkach. Chciałabym mieć taki talent...




.




Dziewczyna, która jest autorką powyższych tenisówek wykonuję je na zamówienie. Można wysłać do niej własne buty, które pomaluje tak jak wy będziecie chcieli lub kupi zwykłe, białe tenisówki w sklepie za, które wy będziecie musieli dodatkowo zapłacić.
Malowanie butów kosztuje 35 zł + przesyłka 8 zł
Jeśli jesteście zainteresowani wejdźcie na jej bloga LINK albo jej stronę na facebooku LINK

Ja już postanowiłam, że zamawiam sobie u niej pomalowanie moich vansów. Może chociaż to w jakiś sposób je odnowi.
Macie tutaj jeszcze kilka innych dzieł tej samej osoby





Chillout

Dzisiaj cały dzień spokojnie sobie chilloutuje w domku. Obejrzałam świetny film, a mianowicie Project X. Jest trochę nierealny... Najwyraźniej reżyser tego filmu ma GIGANTYCZNIE WIELKĄ wyobraźnie.

Naprawdę świetny film, polecam! Teraz przejdźmy do tematu mody. Mam dla was elegancką, w miarę tanią stylizację.
Sukienka - H&M - 39.90 zł
Buty - DeeZee - 89.40 zł
Torebka - Monashe - 69 zł
Bransoletka - Monashe - 39 zł
Razem - ok 240 zł
W sklepie internetowym DeeZee można aktualnie kupić bardzo przecenione buty. Przeceny są tak wielkie, że sama skorzystam i kupię jedną albo dwie pary cudownych bucików z tego sklepu. Macie tu kilka zdjęć przecenionych butów oraz informacje z ilu są przecenione, żeby mniej więcej ogarnąć z czym macie do czynienia.

Czółenka. Było 169 zł teraz jest 101
Czółenka
było 119 zł teraz jest 99
Czółenka.
Było 149 zł teraz jest 99
Jeśli jesteście zainteresowani wejdźcie na strone www.deezee.pl. Ja lecę oglądać kolejne filmy.
 Do zobaczenia <3

niedziela, 1 lipca 2012

Wakacyjnie...

Nawet nie wiecie jak ja kocham ten czas.... Mój wiek, to, że mam wiele zakazów, które w każdej chwili bez trudu mogę złamać. Mogę po prostu cieszyć się w pełni życiem.
 Mogę dać sb nawet głowę urwać, że większość z was w towarzystwie swoich znajomych wypiło trochę alkoholu, zapaliło fajka, czy może spróbowało czegoś bardziej ekstremalnego. Moim zdaniem to nie jest nic złego, ponieważ każdy wiek ma swoje prawa i jak się chcę to można z czymś poeksperymentować choćby dla zabawy. Niestety większość osób przez spróbowanie "czegoś" kilka razy popada w nałóg i raczej się z niego nie wydostaje tylko pogłębia go.
Jeśli mam być szczera to zdarzyło mi się dość wiele razy napić się alkoholu i zapalić. Przyznaję się do tego bez bicia. Wiem, że źle robię, ale od czasu do czasu trzeba jakoś odreagować. Nie znaczy to, że nie umiem się bawić bez alkoholu, bo umiem i to nawet lepiej niż z nim, ale czasem są takie melanże, na których po prostu sięgam po jakiegoś drinka. Narkotyków w swoim życiu nigdy nie spróbowałam i nie zamierzam, ponieważ to już jest lekką przesadą....
Mam nadzieję, że w te wakacje wszyscy będziecie wiedzieć jak się bawić i nie narobicie sobie problemów.

Teraz coś z zupełnie innej beczki, a mianowicie chciałam wam pokazać kilka rzeczy z jednego z moich ulubionych sklepów, czyli - New Look'a.
Z tego sklepu zaprezentuje wam kilka koszul bez rękawów, w których się zakochałam oraz kilka sukienek.













Sukienka poniżej bardzo mi się podoba, lecz nie założyłabym jej, ponieważ moim zdaniem mam nieodpowiednią figurę.




 Te rzeczy na prawdę bardzo mi się podobają. Koszule są bardzo stylowe. Są klasyczne, jakże jest w nich zachowany pewny luz, który bardzo fajnie wygląda.
Koszule są w cenie od 69 - 100zł, a sukienki od 95 w górę....
Życzę wam miłego i rozsądnego wejścia w wakacje. Macie tu jeszcze piosenkę, która bardzo nakręca mnie na te wakacje.