Na facebooku znowu odkryłam stronę osoby, która wykonuje naprawdę śliczne broszki, naszyjniki, bransoletki, opaski, spinki i kolczyki z koralików, cekinów oraz filcu. Nie brzmi to jakoś nadzwyczaj zachęcająco, ale naprawdę pięknie to wygląda. Sami zobaczcie.
Na zdjęciach powyżej przedstawiłam wam same naszyjniki na stronie Witheart na facebooku możecie znaleźć inne, piękne akcesoria . Witheart - facebook
Natomiast na stronie allegro możecie zakupić powyższe cudeńka. Witheart - allegro
Jak zauważyliście dodałam nowy gadżet, a mianowicie obserwatorów. Teraz możecie w każdej chwili dodać się do obserwatorów tego bloga. Serdecznie was do tego zapraszam :).
Ostatnio obejrzałam film biograficzny o Ryszardzie Riedlu, czyli frontmanie zespołu Dżem. Film opowiada o jego przygodzie z narkotykami. Niestety przygoda ta kończy się śmiercią jego przyjaciela oraz samego Ryśka.
Film powstał na samych faktach z życia Ryśka. Oglądając ten film w pewnych chwilach, aż same łzy leciały mi z oczu. Już na samym początku filmu kompletnie rozwalił mnie jeden dialog.
- "Indianer co byś zrobił jakbyś miał jeszcze jedno życie? Skończyłbyś szkołę, wziął się do roboty, ożeniłbyś się?"
- "Nie brałbym tego gówna..."
Oglądając ten fil;m gotowało się we mnie dużo emocji. Myślałam sobie kurwa, ja pierdole jak można zrobić coś takiego ze swoim życiem, ze swoim talentem... Jednak myślałam też, że był młody i głupi. Młodzież robi wiele głupich rzeczy pod wpływem emocji, wiem to po sobie.... Jednak ja postanowiłam sobie, że NIGDY nie będę sobie niczego wstrzykiwać, ani niczego wciągać. To takie moje osobiste postanowienie.
Nie słucham tego typu muzyki jaką tworzył Rysiek Riedel, lecz ostatnio bardzo mnie wciągnęła. Jego piosenki są wyjątkowe i niepowtarzalne.
Szaleję za piosekami "Whisky moja żono" oraz " Wehikuł czasu"
Jego piosenki niosą ze sobą ogromne przesłanie... Rysiek chociaż ćpał był bardzo mądrym człowiekiem. Dzisiaj jest tak wiele zapisanych jego bardzo głębokich cytatów np.
"Kiedyś chciałem umrzeć młodo, jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." Ten cytat najbardziej do mnie przemówił.... Zastanawiam się tylko jakby to było gdyby Rysiek nie umarł w tak młodym wieku, gdyby nie zaczął brać tego gówna, wszystko byłoby inaczej...
Jeśli chcecie obejrzeć film "Skazany na bluesa" to zamieszczam wam go poniżej.
Na wstępie chciałam was bardzo przeprosić za moją długą nieobecność. Chciałabym także prosić o wyrozumiałość, bo przecież bardzo dobrze wiecie, że są wakacje i każdy chcę się wyszaleć, odreagować te 10 ciężkich miesięcy nauki. Muszę przyznać, że wreszcie poniosły mnie wakacje. Ogniska, imprezy w plenerze, to wszystko ma taką przesympatyczną atmosferę... Mam nadzieję, że te wakacje będę wspominać najlepiej jak do tej pory, a kolejne będą coraz lepsze.
Jest już 12, za parę chwil rok szkolny.... W związku z nadchodzącym rokiem szkolnym mamy mnóstwo wydatków związanych z książkami, zeszytami i ogólnymi przyborami szkolnymi. Na zakupach 'szkolnych' nie możemy zapomnieć o nawet drobnych zakupach do naszej szafy.
Teraz prawie we wszystkich sklepach są przeceny, także trzeba z tego korzystać.
Sama doświadczyłam ogromnych przecen w sklepie Tally Weijl. Kupiłam tam sukienkę przecenioną z 60 zł na 15 zł. Byłam w szoku, myślałam, że źle widzę, podeszłam do kasy i zapytałam się czy to prawda. Później dowiedziałam się, że wszystkie sukienki z tej kolekcji są przecenione na 15 zł. Trudno mi opisać moje zadowolenie z tamtej chwili, ale ogółem wzięłam 4 sukienki w moim rozmiarze i poleciałam sprintem do przymierzalni. Kupiłam tylko jedną sukienkę, bo w innych coś mi nie pasowało, a ta wydawała się idealna. W tym samym sklepie kupiłam również okulary przeciwsłoneczne przecenione na 4 zł. Pierwszy raz wyszłam z tego sklepu z jeszcze prawie pełnym portfelem.
Szczerze mówiąc jeśli chodzi o moje zakupy na rok szkolny 2012/2013 to jeszcze nie mam nic.... Jak na razie to nie mam do tego głowy.... Planuję takie zakupy na 21 sierpnia.
Tej jesieni będę bardziej na sportowo. Zamierzam kupić m.in. zieloną bluzę vans off the wall oraz rozpinaną bluzę adidasa.
Możliwe, że bluza ta jest męska. Jest mi wszystko jedno, ponieważ przymierzałam ją w sklepie i dobrze na mnie leżała, a co najważniejsze była bardzo ciepła, a tylko to się liczy dla mnie kiedy jest zimno. Poza tym lubię męskie bluzy więc to byłby tylko + gdyby była męska.
Zakochałam się w powyższej bluzie. Chociaż nie ubieram się często na sportowo to bardzo mi się podoba.
Korzystajcie z przecen jak tylko się da i kupujcie jak szalone, żeby mieć więcej rzeczy w chłodne dni i na tym zaoszczędzić.
Na tą chwilę żegnam się z wami wakacyjną piosenką, może dzisiaj do was jeszcze napiszę i zrecenzuje wam film, który wczoraj oglądałam i napiszę jak strasznie poruszył moje serce.
